Autor |
Wiadomość |
Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Ola Olka
Odpowiedzi: 236
Wyświetleń: 104890
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2020-01-20, 13:16 Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Tomuś bardzo mi przykro, przyjmij wyrazy współczucia... Niech mama spoczywa w spokoju... |
Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Ola Olka
Odpowiedzi: 236
Wyświetleń: 104890
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2020-01-03, 11:11 Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Cytat: |
Wszystkim życzę Zdrowia i Rodziny w komplecie, bo w moim krótkim życiu, przekonałem się, że nie ma wartości ważniejszej. Mnóstwo pieniędzy, praca, domy, samochody, znajomości, wiedza, spełnienie hobbystyczne, czas wolny to wszystko GÓWNO, w porównaniu do Rodziny. | Zgadzam się z tobą całkowicie. Życzę Ci wiele siły i wytrwałości w nowym roku. Jesteś wspaniałym synem.
Nadal jednak twierdzę że są momenty kiedy wyzwania życiowe nas przerastają i musimy dać sobie pomóc. Dlatego nadal namawiam do zgłoszenia mamy do HD. Jeżeli będzie ok to po prostu nie skorzystacie ale w razie czego będziesz miał fachowe wsparcie.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Ola Olka
Odpowiedzi: 236
Wyświetleń: 104890
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2019-12-19, 15:43 Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Tomuś napisał/a: | Mama dosyć dobrze toleruje chemioterapię i działa na guzy bardzo dobrze to pozostaje mi modlitwa do Boga by odpuścił i dał Mamie pożyć jeszcze wiele lat. | Oby tak bylo. Zyczymy wam tego wszyscy.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Ola Olka
Odpowiedzi: 236
Wyświetleń: 104890
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2019-11-18, 09:03 Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Tomuś napisał/a: | Chciałbym się wyżalić jak bardzo uważam życie za niesprawiedliwe i dlaczego moją Mamę to spotyka, taką kochaną i wspaniałą osobę, ale nie mam czasu na mazgajenie się. | Tak życie jest niesprawiedliwe. Podpisuję się rękami i nogami. Nie powinno tak być że boli i nasi bliscy cierpią. W obecnym stanie medycyny oczekuję że przynajmniej nie będzie bóli, refluksów, zniewalającej bezsilności. Ze nawet jak już ktoś ciężko zachoruje - to dzisiejsza medycyna zapewni mu przynajmiej jakiś komfort. Mój tato zmarł na szczęście spokojnie, teraz martwię się o mamę bo została sama. Zawsze coś jest. Tylko w bajkach żyje się długo i szczęśliwie.
Podziwiam Cię z każdym słowem które piszesz, podziwiam Twoją wiedzę i wytrwałość, dzielny , kochany syn - to jest szczęście twojej mamy. Ale właśnie dlatego że jesteś taki twoje odczucia są tak silne.
Wiem że chcesz dla mamy jak najlepiej ale popieram Litania, przyszedł czas żeby dać sobie pomóc. Zapisz mame do HD. Ja też to zrobiłam choć miałam tysiące obaw ale nie żałowałam tej decyzji. Ani tej że tato w końcu musiał zostać objęty opieką stacjonarną. Wszystkim nam krwawiły serca ale trzeba było chronić też mamę. Wiele spraw zostało domkniętych, a mama mogła być przy tacie do końca.
Pomyśl trochę o sobie - ty jesteś dla mamy podporą i pomocą - jeżeli nie zadbasz i o siebie - nie będzie jej mieć.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Ola Olka
Odpowiedzi: 236
Wyświetleń: 104890
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2019-08-12, 07:46 Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Tomuś napisał/a: | Rozumiem po kilku miesiącach, latach, nowe ogniska, małe, gdzie indziej ale to... dla mnie to niemożliwe. | Ja bym powtórzyła to badanie w innym ośrodku lub u innego lekarza.
Nie rozważam tu czy jest to możliwe czy nie ale napewno dziwne wiec trzeba jeszcze raz sprawdzić.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Ola Olka
Odpowiedzi: 236
Wyświetleń: 104890
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2019-01-11, 08:42 Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Tomuś napisał/a: | Nie jest to przerzut, tylko drugi nowotwór, który jeszcze się nie rozsiał. | Bardzo mi przykro. Mam nadzieję że lekarze szybko podejmą się usunięcia tej zmiany. Musicie się jednak liczyć z dość obciążającą operacją ale to na pewno już wiesz. Trzymam kciuki.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Ola Olka
Odpowiedzi: 236
Wyświetleń: 104890
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-10-24, 14:51 Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Tomuś napisał/a: | Dodatkowo, czy na forum jest radiolog, który odpłatnie mógłby obejrzeć wyniki TK i MR po przesłaniu? | O ile sią orientuje to na forum nie ma radiologa.
Na resztę pytań nie mogę odpowiedzieć - jednakże konsultacja w Katowicach (u prof. Lampe?) wydaje mi się w waszym przypadku całkiem sensowna.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Ola Olka
Odpowiedzi: 236
Wyświetleń: 104890
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-10-08, 12:07 Temat: Przerzut do węzła chłonnego nadobojczykowego |
Tomuś napisał/a: | czy dobrze rozumuję, że wynik CA19-9 np. w okolicach kilkudziesięciu, lub wczesnych kilkuset może oznaczać stan zapalny, a nowotworowy byłby raczej w granicach tysięcy?
| Tak - ale nie jest to prawda absolutna. Podwyższony poziom antygenu CA 19-9 nie wskazuje jednoznacznie na nowotwór. Taki wynik do ca. 500 U/ml sugeruje stan zapalny, wyniki powyżej 1000 U/ml i wyższe świadczą z reguły o procesie nowotworowym - jednakże wysokie stężenie antygenu CA 19-9 nie oznacza stuprocentowej obecności nowotworu - zawsze trzeba wykonać dalszą diagnostykę. Tomuś napisał/a: | pseudotorbiel jest przy głowie trzustki, jakby to był nowotwór to skóra byłaby żółta | Niekoniecznie. U ponad 50% chorych faktycznie pojawiają się objawy żółtaczki, z reguły przy dużych guzach tak bywa, takie objawy budzą zawsze podejrzenie że coś jest nie tak. Tomuś napisał/a: | czy wiecie może na ile się czeka na wynik MR? Jest opisywany od ręki? | To zależy od opisującego badanie radiologia. Z tego co wiem nie opisuje się od ręki. Czekanie na wynik to ok tygodnia.
Pozdrawiam serdecznie |
|